0

Porady prawne online- Tymczasowe aresztowanie jako najdotkliwszy środek zapobiegawczy w postępowaniu karnym.       

Data2022-07-02

W Polskim prawodawstwie karnym możemy wyróżnić szereg środków zapobiegawczych, które służą zamknięciu podejrzanemu lub oskarżonemu dróg manipulowania jego biegiem, w szczególności możliwości ucieczki, ukrywania się przed sądem i organami ścigania, zacierania śladów, nakłaniania świadków do zmiany zeznań itp. Jedynie w przypadku podejrzenia o popełnienie ciężkich przestępstw można je również opierać na potrzebie zapobieżenia kolejnym takim przestępstwom podejrzanego lub oskarżonego. Tymczasowe aresztowanie jest najbardziej dotkliwym ze środków zapobiegawczych stosowanych wobec podejrzanego lub oskarżonego w toku postępowania karnego. Polega ono na osadzeniu go w areszcie śledczym, w całkowitej izolacji od świata zewnętrznego. Przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania zostały określone przez ustawodawcę w art. 258 Kodeksu postępowania karnego. Artykuł ten stanowi, iż tymczasowe aresztowanie można zastosować w celu uniknięcia ucieczki oskarżonego lub uniknięcia sytuacji, w której nakłania on do składania fałszywych zeznań i wyjaśnień inne osoby, czy też utrudniania przeprowadzenie postępowania karnego w inny sposób. Ponadto stosuje się je, aby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa. Można je stosować tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo. (w przepisie chodzi o „duże prawdopodobieństwo”, a więc o prawdopodobieństwo graniczące z pewnością w zakresie winy i sprawstwa.) Stanowi najbardziej dolegliwy ze znanych polskiej procedurze karnej środków zapobiegawczych i jest jedynym środkiem izolacyjnym, który powinien być stosowany w wyjątkowych sytuacjach, w których inne łagodniejsze środki zapobiegawcze nie mogą spełnić należycie swych zadań. Tymczasowe aresztowanie, ze względu na swój izolacyjny charakter jest bardziej dotkliwe dla osadzonego, niż pobyt w więzieniu dla skazanych. Aresztowani nie mają, w przeciwieństwie do skazanych, prawa do rozmów telefonicznych i przepustek. Ich korespondencja jest cenzurowana przez organ śledczy, co powoduje niejednokrotnie wielotygodniowe opóźnienia poczty. Widzenia z najbliższymi uzależnione są od zgody prokuratora. Tymczasowe aresztowanie nie zawsze jest jednak wykorzystywane zgodnie z jego przeznaczeniem. Polski wymiar sprawiedliwości w ujęciu ogólnym bezsprzecznie boryka się z problemem nadużywania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, a także jego przewlekłości (niektóre tymczasowe areszty trwają po kilka lat). Problem ten podnosił wielokrotnie Rzecznik Praw Obywatelskich. Można wówczas określić to mianem tzw. „aresztu wydobywczego”. Pojęcie to nie znajduje uregulowania w żadnym z obowiązujących przepisów procedury karnej lub też ogólnie prawa. Pojęcie to jednak zostało sformułowane przez media i uczestników procesu na tle poszczególnych spraw sądowych. Oznacza sytuację, w której pod pretekstem istnienia formalnych przesłanek stosowania tymczasowego aresztowania, jest ono stosowane bardzo długo, podczas gdy w istocie areszt ma na celu uzyskanie od podejrzanego (lub oskarżonego) konkretnych informacji, uzyskania od niego przyznania się do winy lub też podjęcia się współpracy z organami ścigania (np. w formie tzw. “małego świadka koronnego”). W sposób naukowy nie da się jednak oficjalnie stwierdzić faktycznego istnienia zjawiska aresztu wydobywczego, ale niewątpliwie istnieje wiele spraw, w których zasadność oraz długość tymczasowego aresztowania budzi poważne wątpliwości. Jeżeli w sprawie, w której zastosowane zostało tymczasowe aresztowanie zapadł wyrok uniewinniający, osobie pozbawionej wolności przysługiwać będzie odszkodowanie i zadośćuczynienie. W tej sytuacji należy wykazać, że zastosowanie przedmiotowego środka zapobiegawczego było „niewątpliwie niesłuszne”. Zasada ma zastosowanie, bez względu na to, czy podstawą tego ustalenia jest stwierdzenie, że przestępstwa w ogóle nie popełniono, czy też, że popełnił je ktoś inny, bądź stało się tak dlatego, że nie zdołano zebrać dostatecznych dowodów winy.

WŁĄCZ BEZPIECZEŃSTWO NA CO DZIEŃ – WYBIERZ KORZYSTNY ABONAMENT
SMART ABONAMENT

ZAUFALI NAM M.IN

W Polsce i za granicą